wydawało, że jestem w nim zakochana. Nigdy wcześniej nie

  • Chociemir

wydawało, że jestem w nim zakochana. Nigdy wcześniej nie

13 August 2022 by Chociemir

miałam chłopca. - Podeszła do okna i stanęła plecami do Scotta. - Spędziliśmy razem całe lato. Z czasem poznawałam go coraz lepiej. Jednak on zaczął się zmieniać. Miewał dziwne wahania nastroju. Stał się nieobliczalny. Przerażał mnie - jej głos się łamał, ale dzielnie ciągnęła dalej: - Próbowałam z nim dwukrotnie zerwać, jednak za każdym razem robił wielką aferę i błagał mnie, bym zmieniła zdanie. Groził, że się zabije, jeżeli go zostawię. Przez jakiś czas znów był kochany i słodki, więc ponownie się w nim zadurzyłam... Ale pod koniec lata stał R S się zamknięty w sobie i wręcz niegrzeczny... Byłam z nim nieszczęśliwa. Zdałam sobie sprawę, że już go nie kocham. Postanowiłam... - zawahała się przez moment - rozstać się z nim. By uniknąć awantury, napisałam do niego list. Pewnie tego nie pamiętasz, ale wręczyłam go właśnie tobie. - Zamknęła oczy. Koszmar tej nocy powrócił do niej ze zdwojoną siłą. - Chad przeczytał mój list, wszedł na dach wieżowca Camden Tower i rzucił się w dół. Usłyszała dziwne mruknięcie. Zapewne był to wyraz dezaprobaty. Potrafiła sobie wyobrazić, co czuje teraz Scott. Wolała się nie odwracać, by nie ujrzeć cierpienia na jego twarzy. - Jak widzisz, jestem odpowiedzialna za śmierć Chada. Nigdy sobie tego nie wybaczę. Nie wyobrażam sobie, byś ty mógł to zrobić. W pokoju zapanowało pełne napięcia milczenie. Miała ochotę krzyczeć. O czym myślał? Dlaczego się nie odzywał? Zebrawszy się na odwagę, odwróciła się powoli, przygotowując się na pogardę w jego spojrzeniu, ale tylko zamrugała ze zdziwienia. Pokój był pusty! Scott zniknął! Jej życie nigdy nie było bardziej puste, a serce bardziej obolałe. Gdy tak radośnie przyjął nowinę, że Chad jest ojcem Jamiego i w głębi jej serca zrodziła się nadzieja, że wybaczy jej, ale wymagała zbyt wiele. Jak śmiała na to liczyć, skoro najwyraźniej nie mógł znieść jej obecności! Słyszała ciężkie kroki na górze. Z kuchni dobiegł ją śmiech dzieci. Zastanawiała się, czy kiedykolwiek czuła się bardziej nieszczęśliwa. Była już w połowie drogi do wyjścia, gdy pomyślała, że nie może odejść, nie pożegnawszy się z dziećmi. R S Przygryzła dolną wargę. Tym razem nie ucieknie! Stawi czoło problemom! Już nigdy więcej nie zachowa się jak tchórz. Niczym robot odwróciła się i ruszyła w stronę kuchni. Zrobiła zaledwie kilka kroków, gdy usłyszała na schodach ciężkie, męskie kroki. - Willow! - głos Scotta był stanowczy. - Dokąd się wybierasz? . - — Nie martw się - wyszeptała. - Już wychodzę, chciałabym tylko pożegnać się z dziećmi. Najlepiej będzie, jeżeli dowiedzą się ode m n i e . . . . Scott pokazał jej kopertę. - Czy to ten list? - spytał. Przez moment patrzyła w milczeniu. Jaki list? Dopiero po chwili rozpoznała odrażająco różową kopertę. Tej właśnie papeterii

Posted in: Bez kategorii Tagged: wpadki photoshop, loki delikatne, michał anioł tatuaż,

Najczęściej czytane:

Wstała, wyszła na korytarz i zobaczyła otwarte drzwi

pokoju Cissy po drugiej stronie schodów. Serce waliło jej jak młotem, dłonie lepiły od potu, ale postanowiła, ¿e nie oka¿e zdenerwowania. To jej dom, do diabła, pokój jej me¿a. Ma ... [Read more...]

było. Szlafrok zsunał jej sie troche z jednego ramienia. Nick

patrzył na jej szyje i gładka skóre w tym miejscu, gdzie kark łagodnie przechodził w miekka linie pleców. Wiele by dał, by móc ja tam teraz pocałowac. ... [Read more...]

Trzeci dzwonek.

Cholera, czy ten facet zasnął? A może nie żyje? Albo posuwa Shelby? Ross natychmiast przestał się uśmiechać. Stracił rachubę dzwonków, a kiedy włączyła się automatyczna ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 www.fabrykapiekna.wroclaw.pl

WordPress Theme by ThemeTaste